Komunikat komitetu protestacyjno-strajkowego zawiązanego w spółce PKP CARGO

Komunikat komitetu protestacyjno-strajkowego zawiązanego w spółce PKP CARGO

Warszawa, ul. Grójecka

17, Sala C/D, 8 godzina negocjacji

Komunikat komitetu protestacyjno-strajkowego zawiązanego w spółce PKP CARGO

                Przed kilkoma godzinami, w związku z niemożliwymi do zaakceptowania propozycjami zarządu PKP CARGO SA w sprawie podwyżek, zawiązany został komitet protestacyjno-strajkowy, którego celem jest przeprowadzenie akcji protestacyjno-strajkowych i przeprowadzenia referendum strajkowego do dnia 21 sierpnia br. Kilka minut po godzinie 15.00 salę opuścił prezes Adam Purwin wraz z innymi członkami zarządu. W czasie rozmów pojawił się prezes PKP SA Jakub Karnowski, który zapewnił, że podwyżki dla zarządu PKP CARGO SA nie zostaną wprowadzone. Jednak nie udzielił on odpowiedzi na wprost postawione pytanie o to, czy istnieje uchwała dotycząca podwyżek. Mediatorem prowadzonego sporu zbiorowego jest premier Longin Komołowski.

Na Sali pozostali przedstawiciele wszystkich central związkowych działających w spółce PKP CARGO. Chcemy zaznaczyć: po pierwsze – nie mówimy o okupacji. Dla nas od godziny 11 trwają rozmowy i trwać będą tak długo, jak długo Zarząd Spółki nie przedstawi propozycji poważnie traktującej pracowników spółki. Po drugie – nieprawdą są stwierdzenia, że związki zawodowe zerwały negocjacje. W Sali C budynku przy ulicy Grójeckiej, znajduje się kilkanaście osób. Jesteśmy tutaj dla pracowników naszej spółki i jesteśmy gotowi prowadzić negocjacje tak długo, jak będzie to potrzebne.

Domagamy się 250 złotych netto podwyżki wynagrodzenia dla wszystkich pracowników spółki PKP CARGO. Ciężko pracujemy na zyski spółki, którymi zarząd tak chętnie się chwali. W ramach Programów Dobrowolnych Odejść, zwanych „optymalizacją zatrudnienia” odeszło ponad 4000 osób.

W wielu zakładach po prostu nie ma kto pracować. Zmniejszenie liczby pracowników sprawia, że inni muszą pracować jeszcze ciężej. Według zarządu to „zwiększenie efektywności”, naszym zdaniem to prosta droga do nieszczęścia – tym bardziej, że z ostatniego PDO skorzystało ponad 500 osób związanych bezpośrednio z ruchem kolejowym.

1 lipca PKP CARGO chwaliło się, że „efekt PDO przeprowadzonych w PKP CARGO w 2015 roku: 120 mln oszczędności rocznie”, że „wyniki za pierwszy kwartał 2015 roku potwierdzają silną pozycję rynkową PKP CARGO”. W związku z powyższym oczekujemy realizacji naszych postulatów. Prezes Adam Purwin uważa nasze postulaty za irracjonalne. My za irracjonalne uważamy opracowanie nowego logotypu i późniejsze koszty jego wdrożenia, szacowane na kilkadziesiąt milionów złotych.

Jutro oczekujemy na wznowienie przez zarząd PKP CARGO rozmów. Za pośrednictwem mediów przekazujemy gotowość do rozmów nawet w nocy. Czekamy na Panów w Sali C/D. Liczymy także na to, że przedstawione propozycje będą mogły zostać przez stronę społeczną potraktowane poważnie, a nie jako zabawny żart tabelek exela.

Za komitet protestacyjno-strajkowy Henryk Grymel